Jak ozdobić drzwi na Święta Bożego Narodzenia?

Dekoracja świąteczna drzwi na Boże Narodzenie to radosna walka z klęską urodzaju. Ekscytujących pomysłów, zmyślnych rozwiązań, ciekawych propozycji i urzekających możliwości jest naprawdę cała masa.

Musimy jednak działać z głową, ponieważ bardzo łatwo jest przesadzić i stworzyć miszmasz, który nie będzie nam się podobał jako całość. Zanim zaczniemy się zastanawiać nad konkretnymi rozwiązaniami, ustalmy sobie kilka kwestii:

• kto będzie wykonywał dekoracje?
• ile mamy czasu na przygotowanie drzwi i całego domu?
• jak prezentuje się nasz dom?
• czy mamy dość miejsca na rozbudowane dekoracje?

Jeśli sami zajmiemy się dekorowaniem domu, musimy zaplanować sobie na to czas. Warto też się wyposażyć w odpowiednie narzędzia. Co mamy na myśli? Zależy od zaplanowanych później dekoracji. Uprzedzając nieco fakty, do zawiązania kokardy nie trzeba wielkich przygotowań, ale do zrobienia od zera wieńca już tak.

Tworzenie złożonych dekoracji samodzielnie to sporo czasu. Jeśli jednak Boże Narodzenie jest tuż za rogiem, nawet stroik kupowany w sklepie pojawi się na ostatnią chwilę. Im bardziej ambitne plany, tym termin ich realizacji musi być odleglejszy. A czy w domu w ogóle stoi już choinka? Przecież nie tylko drzwi będziemy dekorowali, ale też okna. Tym wszystkim trzeba się zająć.

Ważne jest też to, jak wygląda nasz dom. Jeśli mamy dużo drewna i surowych cegieł, postawmy na zieleń i czerwień, barwy ciepłe i naturalne, dużo żywych roślin. Jeśli nasze wnętrza są nowocześniejsze, przeszklone i metalizujące, lepsze będą światełka w żywych kolorach i radosna różnorodność lub wręcz przeciwnie – ozdoby niemal spartańskie. Bardzo tradycyjne dekoracje w dużych ilościach na niezbyt tradycyjnym tle zwykle się nie sprawdzają.

Kiedy już ustalimy sobie, w jakim gronie i kiedy będziemy działać oraz z czym pracujemy, możemy przejść do konkretów.

Kiedy już będziemy mieli wstępne rozeznanie odnośnie tego, jaką strategię przyjmiemy, warto zadać sobie pytanie, czy drzwi wejściowe na Święta wolimy w wydaniu tradycyjnym, czy jednak chcielibyśmy podążać za nowszymi trendami?

Co ważne, odpowiedzi się tu wcale tak do końca nie wykluczają. Wiele tradycyjnych rozwiązań jest wciąż modnych. Na początek zajmijmy się właśnie nimi.

Stroik świąteczny to jedna z najbardziej tradycyjnych opcji, której korzenie sięgają początków chrześcijaństwa, dzięki czemu zbudujemy prawdziwie świąteczny klimat. Przepełniony jest symboliką:

• okrągły kształt odnosi się do cyklu życia i śmierci, ciągłego odnawiania;
• wieniec sam w sobie jest symbolem zwycięstwa – tutaj: Chrystusa nad śmiercią;
• gałązki iglaków stanowią odniesienie do korony cierniowej;
• suszone owoce to zdrowie i miłość;
• krwiście czerwone owoce ostrokrzewu nawiązują do ran Chrystusa na krzyżu.

Trochę mało świątecznie? Być może, ponieważ wczesne chrześcijaństwo znacznie silniej akcentowane kwestie cierpienia i walki dobra ze złem.

Współczesny wianek świąteczny na drzwiach zewnętrznych ma być radosny. Stanowi zwykle swoistą choinkę w wersji mini, trochę tylko uproszczoną.

Podpowiadamy:warto jest uzgodnić estetykę dekoracji drzwi wejściowych i choinki.

Wesoły wieniec na drzwi będzie dzisiaj miał:

• kolorowe wstążki i kokardy;
• złote i srebrne nici;
• sztuczny śnieg;
• różne suszone owoce oraz szyszki i jarzębinę;
• bombki, gwiazdy i sznury korali;
• światełka i lampki.

To oczywiście tylko propozycje i bynajmniej nie kompletna lista. Wszystko zależy od naszej kreatywności. Tym bardziej, że możemy stosować też nietypowe materiały do dekoracji drzwi bądź okien.

Bardzo modne są w ostatnim czasie zwłaszcza wstawki z filcu czy wełny, ale także innych materiałów. Może pojawić się coś ze szkła, jeśli tylko będzie ostrożnie i bezpiecznie zamontowane, tak aby nasz stroik bożonarodzeniowy był w pełni bezpieczny dla naszych najmłodszych członków rodziny.

Nie bez znaczenia jest to, że taki wieniec można przygotować samodzielnie. Ozdoby świąteczne, przy których pracuje cała rodzina, cieszą najbardziej.

Co istotne wieniec należy do najpopularniejszych świątecznych dekoracji, a jego uniwersalność sprawdzi się zarówno gdy chcemy nim udekorwać drzwi z PCV, drzwi drewniane, stalowe czy drzwi z aluminium. Tego typu ozdoby świąteczne mogą być również ciekawym pomysłem na wystrój wejścia do naszej firmy lub zdobienia witryn sklepowych.

Zawiązanie wstążki to prawdopodobnie najprostszy sposób, aby drzwi zewnętrzne, jak i drzwi wewnętrzne wyglądały naprawdę świątecznie niemal bez wysiłku z naszej strony. Nie jest to wcale opcja minimum, ale ukłon w kierunku bardzo skutecznej prostoty.

Do wyboru mamy tutaj dwa podstawowe rodzaje kokardy, która pięknie ozdobi drzwi:

• kokardy doczepiane do drzwi;
• kokardy wiązane na drzwiach.

Pierwszą z tych opcji można wykonać samodzielnie. Zwyczajnie kupujemy taką kokardę lub wiążemy ją ze wstążek, jakie mamy pod ręką, a potem doczepiamy do drzwi.

Kokardy doczepiane ze sklepu mają zazwyczaj specjalny klej lub zaczep, tak jak kokardki do doczepienia na prezenty. Jeśli zabraliśmy się za ich stworzenie sami, będziemy musieli wymyślić własną metodę montażu. Dwustronna taśma klejąca powinna sobie z tym zadaniem poradzić.

Trzeba zaznaczyć, że kokarda na drzwi zewnętrzne nie musi być wcale bezpośrednio mocowana na drzwiach. Można ją podczepić chociażby pod wianek, co rozwiąże dylemat odnośnie sposobu jej mocowania. Modnym pomysłem jest właśnie tworzenie takich ozdób 2-w-1: wianek z kokardą.

Kokardy wiązane opasają skrzydło drzwi dookoła. Robią z niego wielki prezent i są bardzo efektowne. Wymagają jednak trochę wysiłku przy wiązaniu i dużej szarfy. W praktyce lepiej sprawdzają się zwykle jako dodatek do drzwi mieszkań w budynkach wielorodzinnych, ponieważ zabrudzona zimową pluchą kokarda traci wiele ze swego uroku.

Zacznijmy od zdefiniowania, czym jest girlanda i zróbmy to w sposób lekko przewrotny: girlanda to zdjęty z choinki łańcuch, który może trafić praktycznie wszędzie. Także na drzwi świąteczne, co może okazać się doskonałym pomysłem.

Dekoracja drzwi wejściowych, która opiera się o girlandę, ma trzy podstawowe zalety:

• jest łatwa do wykonania;
• pozwala uzyskać zachwycające rezultaty;
• do każdych drzwi i każdej fasady pozwala dopasować coś idealnego.

Girlanda to też w pewnym sensie rozwinięty świąteczny wianek na drzwi. Zwykle nie jest aż tak krzykliwa, jak łańcuchy choinkowe i bardziej przypomina właśnie wianki.

W swojej klasycznej wersji jest to zielona wstęga wijąca się wokół drzwi, raczej oszczędnie przybrana. W modnym obecnie wydaniu girlanda ozdobiona jest wszystkim, co nam tylko przyjdzie do głowy: wstążkami, bombkami, sztucznym śniegiem, suszonymi owocami, koralami… Trendy sugerują, by rozwiesić ją nie tylko na samej framudze, rozciągnąć w bogatszej kompozycji wokół drzwi. Wtedy girlandę wiesza się na ścianie i pozwala bardziej lub mniej swobodnie opadać.

Internet podbijają obecnie girlandy ze światła. Tworzą je przezroczyste rurki LEDowe, które przy minimalnym zużyciu energii rozświetlają łagodnym światłem całe drzwi.

Inną opcją na świetlne girlandy są wijące się sznureczki, w których lampki LED są rozświetlonymi punkcikami. Możemy wtedy stworzyć np. złoty łańcuch, który będzie posiadał własne piękne podświetlenie.

Chociaż girlanda świąteczna to bardzo tradycyjna dekoracja, mocno rozświetlone rozwiązania zdecydowanie lepiej pasują do nowoczesnej architektury.

Przy wyborze girlandy upewnijmy się tylko, że jej rozmiar jest odpowiednio dobrany. Przy drzwiach zewnętrznych nasze pole manewru jest niewielkie i zbyt długa girlanda nie będzie mogła się nigdzie sprytnie schować czy zawinąć. Mierzmy dwa razy, kupujmy raz.

Wykorzystanie dużych ilości światła w ozdobach na Boże Narodzenie to trend współczesny. Światło zawsze było ważne, ale przed pojawieniem się miniaturowych żarówek z niskim napięciem oraz oczywiście diod LED, było ono kłopotliwe.

Obecna łatwość zabawy światłem sprawia, że jest ono wszechobecne, chociaż pełni zwykle rolę pomocniczą, stanowi tło dla innych ozdób lub zwyczajnie rozświetla okolice drzwi.

W tym celu możemy stosować różnego rodzaju sznury światełek lub listwy LED rewelacyjnie wzbogacające świąteczne dekoracje drzwi.

Tegorocznym hitem jest układanie kompozycji z różnokolorowych lampek. Jeśli drzwi na to pozwalają, można ułożyć na nich choinkę ze światła. Może być to choinka symboliczna, składająca się tylko z poziomych linii białego światła. Taki minimalizm podbija salony. Możemy się też pokusić o bardzo wierne, kolorowe odwzorowanie.

Miłośnicy zabawy lampkami mogą z nich stworzyć wszystko, choćby roześmianego Mikołaja z prezentami.

Lampiony, druga opcja wykorzystania światła, ustawia się raczej obok drzwi niż na nich samych, choć można nimi również udekorować swój dom, okna, podjazd, a nawet ogrodzenie ogrodowe.

Stanowiły tradycyjny sposób podświetlenia dekoracji świątecznych, kiedy byliśmy skazani na świeczki. Dzisiaj jest to opcja nowoczesna, która daje dużo światła. Sęk w tym, że rozświetlanie naszej szaro-burej zimy, od kilku lat udającej późną jesień, zwykle daje przeciętne rezultaty.

Dlatego z lampionów najlepiej korzystać w miejscach, które będą czyste i bardzo zadbane estetycznie lub poczekać z nimi do pojawienia się śnieżnej pokrywy na co najmniej kilka centymetrów. Lampiony najlepiej sprawdzają się właśnie w otoczeniu śniegu.

Ostatnią z modnych obecnie świątecznych dekoracji, które przyciągają uwagę, są wycieraczki świąteczne. Stanowią jedną z najprostszych i zarazem najtrafniejszych odpowiedzi na pytanie, jak ozdobić dom na święta.

Wycieraczki to oczywiście nie do końca dekoracje drzwi ale dobrze dobrana potrafi skutecznie odmienić wejście do domu. W tym wypadku w pełni oddając świąteczny klimat.

W przypadku wycieraczek trzeba jednak zachować pewną ostrożność. Typowe świąteczne kolory, czyli brąz i zieleń poprzetykane czerwienią, sprawdzają się na wycieraczkach znakomicie. Jeśli jednak będzie na niej Mikołaj lub, o zgrozo, podobizny innych postaci związanych ze Świętami, dobre intencje mogą przynieść opłakane skutki.

Wianki na drzwi najczęściej kupujemy, bo to proste i szybkie rozwiązanie, ale warto zrobić je samemu, zwłaszcza jeśli pomogą w tym dzieci. Nie będzie to trudniejsze od ubierania choinki.

Na początek musimy pomyśleć o bazie. Do wyboru mamy dwie opcje:

• obręcze;
• plecionkę.

Praca z obręczami jest szybsza. Mogą to być zwykłe drewniane pierścienie lub, częściej, pierścienie plastikowe pomalowane na świąteczne kolory. Przykryją je potem ozdoby. Dobrą opcja są też splatane obręcze wiklinowe, do których łatwiej potem przyczepiać ozdoby.

Plecionka to gałązki różnych iglaków. Ich zaletą jest to, że po zapleceniu wianka już mamy gotowy piękny, naturalny wieniec, do którego tylko dodajemy ozdoby wedle uznania.

Wieńce jak choinki - może się na nich znaleźć praktycznie wszystko. Zanim zabierzemy się do pracy, przygotujmy jednak nasze "wszystko”, by potem nie szukać. Dotyczy to także elementów montażowych, o których powiemy sobie jednak dopiero za chwilę.

Przygotowanie materiałów pomoże nam w opracowaniu koncepcji estetycznej wieńca. Łatwiej jest wtedy wyobrazić sobie efekt końcowy i zdecydować, czy dana rzecz pasuje do drzwi. Drobna uwaga. Jeżeli planujemy również stworzenie wianków świątecznych na okna to warto przewidzieć wcześniej odpowiednie mocowanie oraz sam projekt. Tak aby nie kolidował np. z naszymi roletami, żaluzjami czy okiennicami.

Na stole, na którym będziemy pracować, gałązki, suszone owoce, wstążki i wszystko inne powinno leżeć w schludnych stosikach lub w inny sposób zapobiegający bałaganowi.

Samo wykonanie wieńca nie jest trudne. Najprościej jest wplatać do niego wszystkie ozdoby.

Jeśli coś się nie chce trzymać, możemy stosować płynny klej – rzadki po podgrzaniu i zastygający po schłodzeniu. Aplikuje się go specjalnymi pistoletami. Uważajmy, by dzieci się nim nie poparzyły.

Z pomocą przyjść nam może korek. Umieszczony przy rdzeniu wieńca, pozwala na łatwe wbijanie ozdób do niego. Z korka można nawet uformować obręcz wieńca, ale nie jest to rozwiązanie polecane. Wieniec mógłby być wtedy zbyt kruchy.

Wieszanie dekoracji na drzwiach nie powinno stanowić dla nich żadnego zagrożenia. Możemy jednak napytać sobie biedy, jeśli podejdziemy do tego w sposób lekkomyślny.

Zawsze powinniśmy używać nieinwazyjnych metod nakładania ozdób świątecznych. Do wyboru mamy sporo opcji aby pięknie udekorować swój dom, drzwi i okna:

• taśmy klejące jednostronne i dwustronne;
• haczyki samoprzylepne;
• specjalne taśmy montażowe na ściany;
• zahaczanie o elementy drzwi.

W przypadku wszelkiego rodzaju taśm klejących, a zwłaszcza taśm montażowych, nazywanych czasami „kołkami bez wiercenia” przez swoich producentów, należy się upewnić, że nie są niebezpieczne dla podłoża.

Niektóre taśmy trudno oderwać, ponieważ przeznaczone są do podtrzymywania dużych ciężarów w miejscach, gdzie estetyka nie ma większego znaczenia. Zawsze trzeba się upewnić, że taśma czy haczyk samoprzylepny mają odpowiednią nośność, ale stosowanie dużego zapasu jest bezcelowe.

Podczas ręcznie robionych dekoracji uważać trzeba też z haczykami. Zaczepienie czegoś o ościeżnicę w niewłaściwy sposób może skutkować upadkiem konstrukcji i jej zniszczeniem, a co gorsze, zarysowaniu mogą ulec drzwi wraz z futryną.

Unikajmy raczej wszelkiego rodzaju wkrętów i gwoździ. Niektóre drzwi drewniane pozwalają na ich użycie, ale czy warto trwale uszkodzić drzwi, skoro są lepsze opcje?

Drzwi to tylko element całej układanki. Dobrze jest, jeśli coś pojawi się w ich okolicy.

O dwóch z takich rzeczy już wspominaliśmy. Są to lampiony oraz girlandy, które mogą być nie tyle na samych drzwiach, co w ich otoczeniu czy dookoła nich.

Znakomitym pomysłem jest połączenie dekoracji drzwi z ozdobami na oknach. Świąteczne dekoracje okien szczegółowo opisujemy w innym tekście na naszej stronie – kliknij i zobacz więcej.

Jeśli przed domem mamy krzewy, możemy je obwiesić bombkami lub zawiesić na nich lampki. Lampki zewnętrzne to ogólnie znakomity pomysł na Święta. Długie wieczory sprawiają, że możemy się nimi cieszyć przez wiele godzin każdego dnia.

Z Ameryki przybywa do nas ponadto trend ustawiania różnych figur na dachach. Raczej nie będzie to szopka betlejemska, ale już orszak Świętego Mikołaja to naprawdę dobry pomysł.

Przy dekorowaniu otoczenia pamiętajmy, aby uzyskać spójny efekt. Dotyczy to zwłaszcza kolorystyki. Przepych na Święta to dobra rzecz, ale jeśli nie ma w nim ładu, staje się chaosem.

Ozdabianie drzwi wewnętrznych nie jest zazwyczaj traktowane aż tak priorytetowo, jak to jest w przypadku drzwi zewnętrznych i zwykle nie robimy wiele w tym kierunku. Może warto to jednak zmienić w tym roku?

Na drzwiach wewnętrznych możemy w zasadzie korzystać ze wszystkiego, co pojawia się na drzwiach zewnętrznych, chociaż trzeba tutaj wziąć pewną poprawkę.

W środku domu nie możemy sobie raczej pozwolić na tak rozbudowane dekoracje. Ostrożnie powinniśmy też podchodzić do światła, ponieważ lampki migające przed domem to jedna rzecz, a rozbłyski diod, które widzimy kątem oka przy zajmowaniu się normalnymi domowymi sprawunkami to coś zupełnie innego.

Co zatem może pojawić się na drzwiach wewnętrznych? Jakie ozdobić drzwi we wnętrzu? Możemy postawić chociażby na:

• wieńce;
• kokardy;
• rysunki i naklejki.

Pierwsze dwa z tych elementów zostały już omówione. Na drzwiach wewnętrznych skorzystamy po prostu z ich bardziej stonowanej wersji.

Rysunki i naklejki to z kolei naprawdę duże pole do popisu tym bardziej, że coraz bardziej popularne stają się różnego rodzaju markery i pisaki do tworzenia dzieł nietrwałych.

Do dekoracji okien wykorzystujemy coś bardzo podobnego – markery z rozpuszczoną w specjalnym delikatnym kleju kredą. Takiego samego i podobnych wynalazków możemy użyć na drzwi.

Naklejki to też ciekawy temat. Zagłębienie się w ich niesamowicie zróżnicowaną ofertę może być świetną zabawą, ale będzie też koniecznością. Bogactwo oferty nie zawsze idzie bowiem w parze z jej jakością. Odnajdziemy jednak na pewno niejeden skarb. Zwłaszcza propozycje 3D potrafią zachwycać. Tym bardziej, jeśli połączymy je z innymi ozdobami.

Ogólnie rzecz biorąc, drzwi zewnętrzne to naprawdę wdzięczne miejsce dla tworzenia dekoracji świątecznych. Wiele zależy od tego, jak wyglądają nasze drzwi i cała elewacja. Jakie by jednak nie były, zawsze może na nich powstać ekscytująca dekoracja świąteczna.

Światła, wieńce, wstęgi, lampiony… Pomysłów jest cała masa i warto uruchomić kreatywność swoją i bliskich. Kreatywność, którą aż się prosi rozciągnąć na cały dom.

Mamy nadzieję, że ten tekst zainspiruje do stworzenia czegoś, co sprawi, że nadchodzące Święta będą jeszcze wspanialsze, niż zwykle.