12 czerwca, 2023
Żaluzje fasadowe
Żaluzje fasadowe widzimy coraz częściej, zwłaszcza na nowych budynkach. Nie powinno to dziwić, ponieważ są wygodną i skuteczną odpowiedzią na szereg niedogodności. Z ich pomocą pozbędziemy się nadmiaru światła, zablokujemy napływ ciepła i uchronimy się przed wścibskimi spojrzeniami. Żaluzjową rewolucję napędzają też nowoczesne systemy sterowania żaluzjami, roletami i markizami, które są przedmiotem tego tekstu. Zacznijmy jednak od początku.
Żaluzje fasadowe to osłony zewnętrzne na okna, które znane są już od wieków. Archeolodzy doszukują się ich protoplastów nawet w antycznej Persji i starożytnym Egipcie. W swojej współczesnej postaci pojawiły się jednak dopiero pod koniec lat 70. minionego wieku. Wtedy powstały pierwsze produkty przypominające te, które zakładamy współcześnie.
Żaluzje składają się z długich listewek połączonych ze sobą sznureczkiem, tasiemką lub łańcuchem, tak zwanych lameli, które chowają się w kasecie założonej nad oknem i zwyczajowo podróżujących po prowadnicach umieszczonych po bokach okna.
Ich wyróżnikiem wśród osłon okiennych jest to, że lamele mogą się obracać zmieniając swój kąt ustawienia w stosunku do okna, a co ważniejsze, do promieni słonecznych padających pod różnym kątem w zależności od pory dnia. Kiedy są obrócone o 90° i znajdują się w płaszczyźnie równoległej do powierzchni okna, wyglądają i działają podobnie jak płaszcz rolety. Kiedy ich kąt obrotu jest bliski 0° i są ustawione prostopadle do szyby, stają się z wewnątrz niemal niewidoczne, chociaż dalej realizują bardzo ważne funkcje.
Poruszanie się żaluzji – w stosunku do powierzchni okna, ich podnoszenie i opuszczanie oraz obrót lameli – to czynnik, który decyduje o ich wielkiej użyteczności. Sposób, w jaki obsługujemy ten systemem, to właśnie sterowanie żaluzjami. Do szczegółów sterowania żaluzjami fasadowymi przejdziemy za chwilę.
Na montaż zewnętrznych żaluzji powinniśmy się decydować w zasadzie zawsze. Jest to wyposażenie polecane każdemu inwestorowi ze względu na trzy podstawowe korzyści ich posiadania:
Większe zaciemnienie pomieszczenia może być przez nas pożądane i wtedy żaluzje sprawdzą się tak samo dobrze jak rolety. Jeśli chcemy tylko pozbyć się nadmiaru ciepła, sprawa wygląda inaczej.
Różnica między tymi osłonami okiennymi polega na tym, że rolety mają jednolity płaszcz, a żaluzje składają się z oddzielonych od siebie elementów. Kiedy opuścimy rolety, zasłonimy sobie widok i wnętrze w ciemnościach. Kiedy opuścimy żaluzje, możemy ich lamele pozostawić w pozycji poziomej.
Opierające się na nich słońce odda swoje ciepło, a do wnętrza wpadnie rozproszone światło. Precyzyjny system sterowania żaluzjami pozwoli nam nawet skierować światło w wybrane miejsce, na przykład na sufit, co zapewni ciekawe efekty wizualne.
Sterowanie ustawieniem lameli może też łatwo zagwarantować nam prywatność w stosunku do osób powyżej nas lub poniżej nas i to bez ograniczania nam samym pola widzenia.
Dawne żaluzje, a także czasami spotykane jeszcze proste rozwiązania wewnętrzne, obsługiwane mogą być za pomocą sznureczka. Trudno się oczywiście spodziewać sterowania żaluzjami fasadowymi realizowanego w taki sposób. Są one na to za duże i za ciężkie.
Obecnie możliwość sterowania żaluzjami fasadowymi realizujemy w dwóch różnych podejściach. Są to:
Ręczne sterowanie roletami, żaluzjami i markizami opiera się o siłę ludzkich mięśni. Kręcimy specjalną korbą, która przenosząc siły na dedykowany do tego pręt sterujący, ustawia elementy osłony okiennej w pożądany przez nas sposób. Ręczny system sterowania to mechanizm prosty i tani, ale nie wszyscy cenią sobie wygodę jego użycia.
Zdecydowanie częściej obecnie wykorzystuje się napęd elektryczny. Silnik umieszcza się w skrzynce żaluzji fasadowych. Jego praca zastępuje wysiłek ludzkich mięśni.
W przypadku silnika elektrycznego zamkniętego w skrzynce żaluzji fasadowych także pojawiają się dwie ogólne metody kontrolowania jego pracy, niezależne od systemu żaluzji fasadowej, na jaki postawiliśmy. Metody sterowania żaluzjami fasadowymi z silnikiem elektrycznym to:
W praktyce wybór sterowania żaluzjami na odległość jest trochę bardziej skomplikowany, ale zanim do tego przejdziemy, przyjrzyjmy się montażowi.
To oczywiste, że wszelkie inwestycje w domu muszą być przemyślane. W przypadku montażu żaluzji nie możemy działać pochopnie. Jest jednak coś, co może nam umknąć, nawet jeśli nie działamy pod wpływem impulsu chwili. Są to kwestie związane z rozbudową systemu osłon okiennych.
Systemy przewodowe zapewniają swobodne sterowanie żaluzją. Jeśli mamy obok siebie dwie żaluzje, łatwo sobie z tym poradzić, ale jeśli po jakimś czasie będziemy chcieli dokonać rozbudowy inne elementy, czyli kolejne żaluzje, ale też na przykład rolety, markizy lub bramy garażowe, które potem chcielibyśmy sterować z jednego miejsca, może się to okazać technicznie niewykonalne.
W takiej sytuacji możemy wykorzystać zdalne sterowanie żaluzjami, które zakładamy, ale wtedy będziemy mieli dwa różne, niekompatybilne mechanizmy kontroli. Dlatego żaluzje sterowane ręcznie warto montować tylko wtedy, kiedy na pewno nie będziemy dokładać kolejnych urządzeń albo kontrolowanie ich przewodowo, potencjalnie z innego miejsca, jest do przyjęcia.
Sterowanie ręczne żaluzjami fasadowymi, w tym także sterowanie elektryczne uskuteczniane za pomocą pilota ściennego podłączonego przewodowo, to coraz rzadziej spotykane i ogólnie nie zalecane podejście.
Ma ono swoje zalety. Na przykładzie silnika Elero JA Soft można powiedzieć, że są to:
Pewność odnosi się do odległości, z jakiej można sterować pracą żaluzji. Kabel może być w praktycznie dowolnej długości. Piloty radiowe zawsze mają ograniczony zasięg.
Nie należy wychodzić z założenia, że silnik przewodowy to gorsza wersja silnika radiowego. To nieporozumienie, z którym można się czasami spotkać nie tylko wśród laików. Pojawiać się w nim może wiele zaawansowanych, ułatwiających życie technologii, jak np. cichy hamulec.
W przypadku żaluzji fasadowych sterowanych zdalnie możemy postawić na rozwiązania z komunikacją jednokierunkową lub dwukierunkową. W silnikach sterowanych jednokierunkowo urządzenie po prostu dostaje komendę i ją wykonuje. Obecnie jednak takie silniki to już przeżytek, który trudno jest nawet znaleźć w sprzedaży. Eko-Okna proponują produkty takie jak Elero JA Comfort-868, który potrafi wysłać z powrotem do pilota informację o efekcie swoich prac. Jeśli coś zablokuje żaluzję i ta się nie zamknie, dowiemy się o tym.
Sterowanie zdalne żaluzjami jest jeszcze wygodniejsze dzięki automatyce, która może przyjmować różne postaci.
Do silnika elektrycznego żaluzji fasadowych możemy podłączyć prosty programator, który o określonych porach dnia będzie wysyłał sygnał zmiany pozycji lameli. Takie automatyczne żaluzje zewnętrzne mogą otwierać się rano na moment przed zadzwonieniem budzika, by nic nie zakłócało naszego wypoczynku, a budzić mogły nas promienie słońca.
Automatyczne sterowanie roletami i żaluzjami może być też w pełni automatyczne. Różne rodzaje sterowania mogą współpracować z autonomicznymi czujnikami wiatru lub słońca. Czujniki wiatru, takie jak Somfy Eolis WireFree io, to przede wszystkim zabezpieczenie dla żaluzji. Nawet najbardziej uniwersalny napęd fasadowy nie będzie w stanie sam wykryć zagrożenia zbyt silnym wiatrem – potrzebuje do tego czujki, która wyśle odpowiedni sygnał.Podobnie działają urządzenia takie jak Elero Aero-868 AC. Jest to czujka pogodowa, która oprócz badania siły wiatru, sprawdza też poziom nasłonecznienia. Można ją tak ustawić, by żaluzje same się zamykały, kiedy słońca jest za dużo, a otwierały się w momencie, kiedy zacznie go brakować. W ten sposób żaluzje fasadowe zapewniają komfort we wnętrzu w sposób inteligentny i samodzielny.
Odpowiednie żaluzje fasadowe silniki mogą oddać pod kontrolę systemów inteligentnego domu. Jest to automatyczne sterowanie najwyższego poziomu, które pozwala nam na zrobienie wszystkiego, w dodatku z poziomu komputera i telefonu. Wystarczy tylko mieć dostęp do Internetu.
Zaawansowane systemy smart home potrafią kontrolować nie tylko żaluzje, ale też inne, kompatybilne z nimi urządzenia, takie jak napędy segmentowych bram garażowych INFINITI, systemy oświetlenia czy mechanizmy dostępu, w które wyposażone są ogrodzenia posesyjne.
Takie bogactwo możliwości sprawia, że naprawdę dobrym pomysłem jest dokładne omówienie dostępnych rozwiązań z dystrybutorem, a dystrybutor powinien porozmawiać ze swoim opiekunem ze strony Eko-Okien. Nawet jeśli inwestor nie potrzebuje zaawansowanych technologii już dzisiaj, za 5-10-15 lat, a w przypadku nieruchomości jest to wciąż krótka perspektywa czasowa, rozwój inteligentnych technologii na pewno będzie przyspieszał. To co dzisiaj jest nowością a nawet ekstrawagancją, stanie się standardem. Przygotowanie się na to dzisiaj pozwoli w przyszłości na oszczędzenie masy pieniędzy i stworzenie lepszych warunków do życia dla siebie i dla rodziny.
Infolinia: 801 23 27 28 Opłata za połączenie zgodna z cennikiem operatora.
Eko-Okna S.A.
Kornice, ul. Spacerowa 4
47-480 Pietrowice Wielkie
NIP: 6391813241
KRS: 0000586067
Olszyny 9
44-373 Wodzisław Śląski
Naftowa 23
47-225 Kędzierzyn-Koźle