01 września, 2023
Okna
Pochodząca z Dalekiego Wschodu, konkretnie z Chin, nauka-sztuka feng shui, odkrywana jest przez nas na nowo co kilka lat. Jej celem jest stworzenie pozytywnego przepływu energii chi (qi) poprzez odpowiednią aranżację wnętrz i prawidłowe zaprojektowanie budynków. Dla osób silnie zakorzenionych w tradycji Zachodu spieszymy z wyjaśnieniem: chodzi tutaj głównie o ergonomię przestrzeni i optymalizowanie jej dla działalności ludzkiej. Czym właściwie jest feng shui, po co nam ten chiński wynalazek i jak z niego skorzystać? Zapraszamy do lektury.
W kulturze Zachodu staramy się zawsze wszystko zmierzyć i dokładnie policzyć. Jeśli nie potrafimy tego zrobić, odrzucamy w całości niepoliczalne dla nas koncepcje. Tak często dzieje się właśnie w przypadku feng shui, sztuki odpowiedniego komponowania przestrzeni w zgodzie z naszą energia życiową – chi.
Nauka Dalekiego Wschodu skupia się na realnych efektach podejmowanych działań. Nie ma tu większego znaczenia, jakich jednostek powinniśmy używać dla pomiaru energii chi i jak badać jej przepływy. Wykonanie pewnych określonych czynności w naszym otoczeniu daje pozytywne, reprodukowalne efekty, co przypisuje się harmonii energetycznej i uznaje w ten sposób za potwierdzone.
Nasze zachodnie mechanizmy dochodzenia do istoty rzeczywistości zazwyczaj produkują te same rezultaty, chociaż robią to wybiórczo. Psychologia ma podobne zdanie o kolorach, co feng shui. Architekci, nieświadomi zaleceń feng shui, sytuują okna i drzwi zgodnie z tą filozofią. Architektura i feng shui w ogóle idą w parze, chociaż mogą o sobie nic nie wiedzieć. Optyka wykorzystywana jest do sprawiania wrażenia większej przestrzeni, np. w sklepach, ale i w małych łazienkach.
W dosłownym tłumaczeniu feng shui to ogień i woda. Odnosi się to do koncepcji żywiołów, do której przejdziemy za moment. Jest ona w pewnym sensie podobna do podziału Arystotelesa, który funkcjonował do czasu rozwinięcia się współczesnej chemii.
Ważne jest to, by rozumieć, że feng shui to nie jest tylko feng shui mieszkania czy feng shui domu, a więc sztuka aranżacji wnętrz. Kluczowe są tutaj przepływy energetyczne, ruch energii życiowej chi, który odbywa się w naszym ciele, ale nie jest do niego ograniczony. Energia życiowa jest energią świata i my jesteśmy tylko jednym z naczyń dla niej.
Według zasad feng shui układa się przestrzeń i całe życie. Feng shui zapewnia nam dobre samopoczucie, a oprócz niego:
i wiele, wiele innych rzeczy.
Nikt nam tyle nie da, ile feng shui obieca? To oczywiste, że samo odpowiednie ustawienie mebli nie uczyni z nas ludzi sukcesu. Wykreowanie dobrego otoczenia usuwa przeszkody i kreuje sprzyjające warunki do realizacji naszych celów. Czy nam się to uda, wciąż zależy tylko od nas. Z feng shui będzie tylko i aż łatwiej.
Dobra energia, którą sterujemy przez stosowanie zasad feng shui, opisywana jest od czasów, kiedy nad brzegiem Huang He pierwszy mędrzec zadumał się nad wszechświatem i człowiekiem, maleńkim okruchem rzuconym na pastwę losu.
Dobra energia chi w ujęciu wykorzystywanym przez feng shui składa się z dwóch uzupełniających się energii: yin i yang. Ta taoistyczna koncepcja jest rozpoznawalna głównie przez swój charakterystyczny symbol, związany z taoizmem równie mocno, co krzyż z chrześcijaństwem.
Yin i yang to energie przeciwne, ale nie należy ich identyfikować z dobrem i złem. To nasza zachodnia perspektywa. W taoizmie przeciwstawne moce utożsamiane są aktywnością i biernością, rozwojem i stagnacją, żywiołem męskim i kobiecym. Te elementy się uzupełniają, nie zwalczają. Nawet w samym swoim centrum posiadają wyspę swojego przeciwieństwa. Co to jednak ma wspólnego z feng shui i aranżacją wnętrz?
Uzupełnianie się yin i yang posiada zdolność do kreacji, tworzenia. Kiedy mały promyk motywacji pojawi się w gnuśnym otoczeniu, potrafi wybuchnąć żywym płomieniem, ale nie może płonąć wiecznie. Nikt z nas nie jest w stanie działać na pełnych obrotach przez cały czas. Dlatego jedna forma musi przechodzić w kolejną. Niekoniecznie od razu w swoje przeciwieństwo, ponieważ popadanie w skrajności nigdy nie jest zdrowe. Pożądany rezonans z chi uzyskamy, kiedy będziemy płynnie przechodzić z formy na formę poprzez wszystkie postaci pośrednie.
Tu właśnie pojawia się koncepcja pięciu żywiołów feng shui, które nieustannie przekształcają się z jednego w drugi, zawsze w określonej kolejności. Co ważne, pozytywne przekształcenia muszą przebiegać według ściśle ustalonego schematu, który znajduje się wśród fundamentalnych zasad feng shui.
Zbaczanie z właściwej drogi, ocieranie się o niewłaściwe żywioły, powoduje rozproszenie chi.
Feng shui identyfikuje 5 żywiołów, z których każdy związany jest też z różnymi kolorami, kształtami i kierunkami świata. Wymagają szczegółowego omówienia.
Ogień to dynamiczna transformacja, wybuch kreatywności i przemożna wola działania. Związana jest z nim sława i powodzenie. Typowym miejscem dla ognia jest południowa ściana każdego budynku.
Naturalnym kolorem ognia jest czerwień, ale trzeba pamiętać, że jest to barwa bardzo intensywna. Praktyki feng shui zalecają, aby nigdy wszystkie ściany jednego pomieszczenia nie były czerwone. Jeśli nie mamy wyjścia, przełammy czerwień czymś innym, najlepiej ziemią.
Trójkąty i wszystko, co jest szpiczaste, współgra z ogniem. Interesować nas tu będzie cyfra 9.
Żywioł ziemi odnosi się do stabilności i bezpieczeństwa. Kojarzymy z nim błogie szczęście i wartości rodzinne. Na planie domu znajdziemy go w centrum oraz w rejonach południowo-zachodnich oraz północno-wschodnich.
Dobrymi kształtami dla ziemi są kwadrat i prostokąt. Korespondują z nimi cyfry 2, 5 i 8. Jeśli chodzi o kolory, warto stawiać na brązy i żółć oraz kolory pochodne, takie jak pomarańcz.
Metal to dyscyplina. Powinniśmy go kojarzyć z precyzją, porządkiem i elegancją. Na planie domu pojawia się na zachodzie i północnym zachodzie. Ociera się również o bogactwo.
Kolorami metalu są przede wszystkim biel, srebro i złoto. Rozjaśniają przestrzeń, powiększają ją, chociaż mogą powodować, że będzie też trochę sterylna.
Z metalem łączymy wszelkiego rodzaju okręgi i owale. Przyporządkowane mu cyfry to 6 i 7.
Elastyczność i intuicja związane są z wodą. Jest ona związana ze spokojną odnową. Rozumiemy, że wszystko płynie i zazwyczaj jest to proces stabilny. Woda umieszczona jest na planie domu na ścianie północnej.
Kolory żywioły wody to oczywiście niebieski, ale też czarny, który w filozofii feng shui symbolizuje spokojną pozytywną energię. Kształty, które preferuje woda, to wszelkiego rodzaju fale i zygzaki. Koresponduje z cyframi 1 i 6.
Wzrost i rozwój oraz witalność połączona z kreatywnością to znaczenie żywiołu drewna (lub drzewa – w zależności od tego, jak tłumaczony jest chiński termin). Drzewo dominować będzie na wschodzie i południowym wschodzie naszego domu.
Kolory drewna to kolory natury, przede wszystkim zieleń i brąz. Kształty drewna to prostokąt oraz wszystko, co ma układ pionowy. Jeśli chodzi o cyfry, skupiamy się na 3 i 4.
Już po wstępnym zapoznaniu się z żywiołami feng shui zauważamy płynność przekształceń.
Zacząć możemy w dowolnym miejscu. To w końcu okrąg. Wybierzmy ogień: mamy wielką energię do działania, wybuchamy entuzjazmem i kreatywnością, rzucamy się w wir działania. Ogień przygasa i zaczynamy zbierać jego efekty. Jest to popiół, który tworzy ziemię. Popiół żyzny. W popiele znajdujemy też to, co hartowało się w ogniu.
Ziemia jest bezpieczna i stabilna. Jest to sukces, który wyniknął ze sprawczości ognia. Realizujemy i spełniamy się w nim, powoli krzepnąć i osiadając.
Z ziemi powoli wyłania się metal. W metalu zastygają formy, które wypracowaliśmy. Są silne i trwałe, ale mogą też oznaczać stagnację. Dlatego pojawia się woda.
Woda pomaga nam w odzyskaniu elastyczności w schematach, które wytworzyliśmy. Jest spokojną odnową, chwilą przestoju, czasem na regenerację. Przechodząc z żywiołu na żywioł tracimy resztki potencjału twórczego, którym buchał w fazie ognia. Woda gasi minione ambicje tworząc miejsce dla wzrostu nowych.
Z wody rodzi się nowe życie pod postacią potencjału drewna. Drewno jeszcze nie tworzy, ale przygotowuje się do tego. Rozwija się, rośnie, poznaje, poszukuje. Czeka na iskrę, by wybuchnąć skrywanym potencjałem, by zapłonąć.
Czytając powyższy opis, nie da się nie odnieść wrażenia, że jest to bardzo dobrze nam wszystkim znany schemat wzrostu, tworzenia, rozwoju i odpoczynku. W feng shui bardziej niż w naszej kulturze podkreśla się tylko fazy uspokojenia, dostrojenia i cieszenia osiągnięciami. Rozumiemy, że na wszystko jest czas i miejsce. To harmonia, czyli podstawa feng shui.
W omówieniu żywiołów zawsze pojawiała się informacja o tym, w jakim miejscu domu, w odniesieniu do kierunku świata, powinien pojawiać się dany żywioł. Stawką jest tutaj harmonizacja przestrzeni. W opisywaniu lokalizacji używaliśmy czterech kierunków świata, kierunków pośrednich oraz lokalizacji centralnej. Taki opis pokrywa się z jedną z najważniejszych koncepcji feng shui, czyli siatką bagua, na podstawie której rysuje się kwadrat loshu.
Siatkę bagua należy nanieść na plan naszego domu lub mieszkania, ustawiając ją zgodnie z kierunkami świata i umieszczając drzwi wejściowe na środku północnej ściany. Analizując żywioły optymalne w danym miejscu, możemy takie informacje skorelować z określonymi funkcjami pomieszczeń, uzyskując w ten sposób wskazówki, jak zaplanować przestrzeń mieszkalną.
To nie czas i miejsce by dyskutować dokładnie, jak kształtować prądy chi w poszczególnych pomieszczeniach domu. Zajmijmy się tym, jak przepływ energii chi kształtowany jest przez drzwi i okna. Na razie znana jest nam tylko optymalna lokalizacja drzwi i kierunek drzwi wejściowych.
Jak już wiemy, drzwi według zasad feng shui są bardzo ważne. Znaczenie drzwi wejściowych jest niebagatelne głównie dlatego, że odpowiadają za wpuszczanie do domu energii chi. Kiedy już ją wpuścimy, na pewno nie chcemy, żeby od razu uciekła. Dlatego właśnie drzwi i okna nie powinny być w jednej linii. Zbyt szybkie penetrowanie naszego wnętrza przez energię życiową będzie skutkowało nerwowością i niestabilnością.
Drzwi zgodnie z feng shui powinny być jasne i muszą otwierać się na zewnątrz. Rozświetlenie można uzyskać umieszczając obok drzwi okna, wykorzystując naświetla czy przeszklenia. Drzwi szklane to także ciekawa opcja.
Dobra organizacja drzwi wymaga od nas, by nie znajdowały się one nigdy bezpośrednio naprzeciw toalety. To miejsce zatruwające chi. Jeśli nic na to nie poradzimy, zawsze zamykajmy drzwi do toalety, a najlepiej powieśmy na nich lustro, by je zneutralizować.
Jeśli chodzi o kształt i kolor drzwi wejściowych, zależą one przede wszystkim od strony świata, na który wychodzą. Nie zapominamy oczywiście o tym, że optymalny kierunek to północ, dla której odpowiednie są głównie kształty faliste i kolory niebieski oraz czarny.
W praktyce rzadko mamy możliwość ustalenia, w którym kierunku wychodzą drzwi zewnętrzne domu czy mieszkania. Dlatego powinniśmy opierać się tutaj na ogólnych zasadach związanych ze strefami kwadratu loshu i kształtami oraz kolorami odpowiednimi dla przypisanych im żywiołów.
Zaznaczymy, że wcale nie musimy mieć od razu okrągłych drzwi niczym z chaty hobbita. Nie musimy mieć też drzwi trójkątnych, jeśli ustawione są na ścianie południowej (ogień). Stosujemy raczej różnego rodzaju dodatki, nakładki, przeszklenia czy frezy, czyli dekoracje. W ten sposób normalne drzwi prostokątne dopasują się do zasad feng shui. Nie jest to trudne, ponieważ bogactwo opcji, jakie dają panele EkoVitre czy EkoGreen jest tak duże właśnie po to, żeby każdy mógł stworzyć dla siebie idealne drzwi.
Zazwyczaj im więcej okien, tym lepiej. Zasady feng shui dla okien tradycyjnie rozpoczyna stwierdzenie, że każdy domownik z każdego miejsca w domu, a dotyczy to w takim samym stopniu innych przestrzeni użytkowych, powinien być w stanie obserwować niebo. Oznacza to w praktyce, że okna zgodnie z feng shui powinny być liczne, ale wypada zachować pewien umiar. Ich wychodzenie na wszystkie strony świata nie jest wskazane. W większości przypadków i tak nie jest to wykonalne.
Istnieje tutaj kilka słabych zasad negatywnych, mówiących nam, czego nie powinniśmy robić. Ich zignorowanie może wytworzyć tak zwane złe feng shui, czyli przepływy energetyczne zaburzające pożądane zjawiska. Są to przede wszystkim:
Zasady feng shui dla okien są dość miękkie. Ważniejsze jest to, by mieć dostęp do nieba, niż by zrealizowany był on w jakiś określony sposób. Tym bardziej, że często nie mamy możliwości wybrania kierunku, w którym okna będą wychodziły, bo jest tylko jeden.
Tak jak powiedzieliśmy to sobie przy drzwiach, kształt drzwi i okien to w dużej mierze kształt ich ozdób i wykończeń, a nie samego elementu. W przypadku okien mamy większe pole manewru, ponieważ jeśli mamy pokój niebieski związany z żywiołem wody, możemy się pokusić o okna okrągłe lub przynajmniej z łukiem.
Bardzo uniwersalny jest ponadto prostokąt, czyli najpopularniejszy i najbardziej naturalny kształt okien. Związany jest on głównie z drzewem, ale jego stabilność i spokój mogą stanowić podstawę dla wszystkich innych stref kwadratu loshu. Nawet dla ognia, który drewnem się żywi.
Ułatwieniem dla osób projektujących w oparciu o filozofię feng shui jest fakt, że stanowiące zdecydowaną większość rynku okna PVC są najczęściej lekko zaokrąglone. Jest to propozycja, którą można wybrać dla każdego okna, ponieważ okna związane są głównie z wodą, a ta lubi linie pofalowane i wszelkie zaokrąglenia.
Woda to też błękit. niebieski kolor okien jest raczej nietypowy, ale mniej nietypowy jest już związany z drewnem brąz, a nawet antracyt. Pamiętajmy też o tym, że typowa dla okien biel jest związana z metalem. Metal może bezpośrednio kolidować z drewnem i ogniem, więc jeśli w sypialni, typowym pomieszczeniu dla drzewa, planujemy okna plastikowe, może lepiej będzie postawić na okna drewniane lub przynajmniej okleinowane?
Ten krótki tekst, przemykający jedynie po powierzchni tematu, na pewno go nie wyczerpuje. Na koniec zwróćmy jeszcze uwagę na kilka kwestii, które mogą okazać się bardzo praktyczne.
Ideały są czymś z definicji nieosiągalnym. Organizacja okien i drzwi stricte według zasad feng shui jest niemalże niemożliwa ze względu na wszystkie niuanse, jakie przenikają się równocześnie na wielu płaszczyznach.
Najważniejsze jest rozumienie kwestii uzupełniania się żywiołów oraz konfliktów między nimi. Musimy pamiętać, na przykład, że ogień będzie pożerał drzewo, co jest dobre, jeśli chcemy rozniecać ogień. Jeśli jednak chcemy rosnąć z drzewem, uzupełnianie go ogniem będzie szkodziło. Z kolei wodę zasilimy metalem i ziemią, a zaszkodzimy jej drewnem i ogniem.
Jeśli nie będziemy w stanie uniknąć konfliktów, zmuszeni będziemy do użycia dodatków do wystroju w postaci bibelotów czy mebli, które będą blokowały żywioł szkodliwy lub promowały żywioł pożądany. Najlepszym sposobem pozbywania się tego, czego nie chcemy, jest lustro.
Okna dostępne są w czterech, a właściwie w pięciu opcjach jako:
Piątą opcją są okna z nakładkami aluminiowymi.
Podobny jest wybór drzwi:
Do tego można doliczyć jeszcze:
które nie są oczywiście szklane w całości, ale ich panele są w większości wykonane ze szkła.
Każde z nich związane jest z określonym żywiołem ze względu na materiał wykonania oraz wykończenie. Naszym zadaniem jest to dokładnie przemyśleć i dobrać materiał do pomieszczenia.
Okna i drzwi metalowe, czyli z aluminium i ze stali, uważane są za najlepsze wrota dla energii. Równocześnie są jednak przedstawicielami żywiołu metalu, więc nie są optymalne dla przestrzeni ziemi czy ognia. Z kolei jeśli potrzebujemy metalu, możemy skorzystać z nakładek aluminiowych na okna. Podobnie działają okleiny drewnopodobne, kiedy oczekujemy drzewa.
W sytuacji, kiedy chcemy iść pod prąd zasadom feng shui ze względu na dobro wyższe, ponieważ np. zaszkodzenie jednemu pomieszczeniu pozwoli wyzwolić inne, powinniśmy stosować tak zwane remedia. Są to dodatki, które skutecznie niwelują bariery kursowania energii.
Wspomnieliśmy już prędzej o lustrach, jako o sposobie na zablokowanie czynników szkodliwych. Oprócz nich wykorzystywać można m.in.:
Ogromne możliwości daje zwłaszcza sztuka. Jej oddziaływanie zależne jest od tego, co prezentuje i z czego jest wykonana, więc uzyskać za jej pomocą można całkowicie dowolny efekt.
Nie wszyscy są zwolennikami feng shui. Osoby sceptyczne podnoszą, że jakie realnie znaczenie ma coś takiego, jak chociażby proporcja okna i drzwi, która ustalana jest na 3:1, czyli trzy okna za każde drzwi? Dążenie do takich celów wydaje się sztuką dla sztuki.
Z takim argumentem można się zgodzić, tylko jeśli potraktujemy całość w sposób zachodni, czyli wyrywkowo, skupiając się na pojedynczych aspektach feng shui. Jak każdy koncept dalekowschodni, feng shui podchodzi do tematu holistycznie, czyli całościowo. Zasady tej sztuki uzupełniają się i przenikają. Na wszystkie odstępstwa jest remedium, dla każdego dylematu wiele rozwiązań.
Feng shui jest sposobem na zapewnienie przestrzeni funkcjonalności oraz dobrego wyglądu. Jej zasady są tak naprawdę w większości zdroworozsądkowe, sterując np. ilością światła w danym pomieszczeniu czy jego nagrzewaniem się, a do tego stanowią dla nas bardziej kompas niż ściśle określone wytyczne. Dzięki temu możemy działać po swojemu, uzyskując równocześnie lepsze efekty.
Życzymy udanych aranżacji i polecamy do nich nasze produkty. Ich bogaty wybór i masa dostępnych wykończeń ułatwią wybranie takich rozwiązań, które spełniają oczekiwania inwestora i równocześnie zagwarantują dobre samopoczucie dzięki prawidłowym przepływom chi we wnętrzu.
Udostępnij
Eko-Okna S.A.
Kornice, ul. Spacerowa 4
47-480 Pietrowice Wielkie
NIP: 6391813241, KRS: 0000586067
